Cześć TATY,
Za nami niesamowite wydarzenie, odwiedziliśmy Niekłończycę i poznaliśmy jej gościnne i piękne oblicze
Naszą przygodę zaczęliśmy od zwiedzania gospodarstwa rolnego p. Rafała. 120 krów w jednym miejscu zrobiło duże wrażenia na dzieciach. Mogliśmy je nakarmić, pogłaskać i z bliska zobaczyć jak silne są to zwierzęta. Jednak największą atrakcją okazała się być przyczepa do przewożenia krów, do której można było wejść Niektórym tak się spodobało, że tatowie niemalże siłą musieli wyciągać dzieci z “krowiego autobusu”. Następnie miał miejsce pokaz maszyn rolniczych oraz traktorów.
Kolejnym punktem wycieczki była stadnina koni. Paradoksalnie to nie one były największą atrakcją, a zagroda kózek, do których można było wejść, pogłaskać je i nakarmić
Następnie udaliśmy się na łąkę, gdzie znajdował się stóg siana. Jak byście zobaczyli jak dzieciaki szaleją sianie, to byście stwierdzili że bawialnie nawet się nie umywają, serio… W międzyczasie p. Rafał woził chętnych traktorem. Kolejka do przejażdżki nie miała końca…
Całość naszej przygody zakończyliśmy ogniskiem z kiełbaskami i pieczonymi jabłkami. Każde dziecko na pamiątkę otrzymało upominek w postaci: jajka prosto z kurnika, odrobiny sianka i drewienka. Dzięki temu smak, zapach i aromat Niekłończycy został z nami na dłużej
W tym miejscu należą się ogromne podziękowania dla Sołtys Niekłończyca. Karina, bardzo dziękujemy za Twoja otwartość, gościnność i przygotowane dla dzieci upominki Drugą osobą, którą chciałbym wyróżnić jest Rafał Stróżyk, który zaprosił nas do swojego gospodarstwa. Twoje zaangażowanie przy oprowadzaniu nas czy przejażdżki ciągnikiem – SZTOS. Na samym końcu podziękowania kieruję do p. Klaudii, która umożliwiła nam zwiedzanie stadniny. Wszystkim WAM jeszcze raz dziękuję
Na koniec jeszcze kilka przemyśleń:
na naszych wyjazdach pojawiają się coraz więcej dzieci zarówno bardzo małych (2 latki) jak i tych starszych (nastolatkowie). Jest to piękne, że mimo tak dużych różnic wiekowych świetnie się ze sobą czujemy i wartościowo spędzamy czas,
to było rekordowe wydarzenie jeżeli chodzi o frekwencję, bo łącznie pojawiło się aż 57 osób. Bardzo dziękuję za Wasze zaufanie
coraz częściej padają z Waszej strony propozycje konkretnej pomocy i wsparcia w realizacji działań KT. Dzięki temu będziemy mogli robić więcej i lepiej.















